Jak wyglądały podróże w PRL?

Jak wyglądały podróże w PRL? podroze w prl

Wielu współczesnych użytkowników Internetu nie ma szansy pamiętać, jak wyglądały podróże w PRL za czasów naszych rodziców i dziadków. Dziś zabieram Cię w podróż w czasie – dowiesz się dokąd podróżowali ludzie w latach 70. i 80., jak spędzali urlop i… ile to kosztowało.

Post powstał we współpracy z wydawnictwem Hilaris, które aktualnie promuje książkę wspomnieniową dla osób z rocznika 1973. Jeśli interesują Cię ciekawostki sprzed lat lub znasz osobę urodzoną w 1973 roku, książka jest dla Ciebie 🙂

Podróże w PRL

Jak wyglądały podróże w PRL? podroze w prl kemping

Lata 70. i 80. to czas dużych poluzowań jeśli chodzi o podróżowanie poza granice Polski. Wcześniej wyjazdy nie były mile widziane przez władzę, która obawiała się, że podróżujący postanowią najzwyczajniej w świecie nie wracać z zagranicznych wycieczek. Pojawia się możliwość odwiedzenia tzw. demoludów. Wyjazdy nie są reglamentowane, wystarczy do tego dowód osobisty oraz specjalny stempel, uprawniający do przekraczania granicy.

Podróże w PRL – koszty

Największym problemem okazują się jednak pieniądze. Podczas gdy średnia pensja wynosi ok. 4000 złotych, organizowane przez biura podróży wycieczki to koszt ok. 10 000 złotych. Ponadto niezbędne są także dewizy – 800 dolarów lub bonów PeKaO.

Kierunki wyjazdów i sposoby spędzania czasu

Jak wyglądały podróże w PRL? podroze w latach 70 i 80

Do najpopularniejszych kierunków wakacyjnych w czasach PRL-u należą Bułgaria, Węgry, Jugosławia czy Krym. Słoneczna pogoda i dostęp do morza lub jezior przyciągają wiele osób, które pragną odpocząć poza granicami Polski. 

Ci, którzy nie mogą sobie pozwolić na zagraniczne podróże, wybierają polski Bałtyk, Mazury czy Bieszczady. Popularne stają się wczasy pracownicze, organizowane przy pomocy  Funduszu Wczasów Pracowniczych oraz tzw. wczasy pod gruszą. Te ostatnie polegają na wysyłaniu pracowników mieszkających w miastach bezpośrednio do gospodarzy na wsiach. Najdroższym kierunkiem okazuje się być Sopot, a najtańszym Bieszczady. Rekordowym pod względem wyjazdów jest rok 1978. Na wypoczynek zorganizowany wyjeżdża wtedy aż 4,5 mln osób, z czego prawie 4 mln spędzają je w ośrodkach zakładów pracy.

Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze (PTTK) i Polskie Towarzystwo Schronisk Młodzieżowych (PTSM) organizują wypoczynek dla młodzieży – w schroniskach i na obozach wędrownych. Dzieci wyjeżdżają również bardzo chętnie na kolonie. Trzeba jednak przyznać, że przywilej takiego wyjazdu mają głównie dzieci z zamożniejszych rodzin i mieszkające w dużych miastach.

Jak wyglądały podróże w PRL? kolonie w prl

Popularne są obozy harcerskie, na których na pobudkę gra trąbka, a wypoczynek przeplatany jest z pracą przy przydzielonych zadaniach. Na koniec dnia odbywa się ognisko, przy którym można razem pośpiewać i porozmawiać.

Wspólne, rodzinne wakacje czy weekendy Polacy spędzają chętnie na kempingach. Niektórzy wybierają polskie morze, inni Mazury, jeszcze inni góry. Wyjazd wiąże się z koniecznością zabrania wielu niezbędnych rzeczy. Szczęściarze posiadający przyczepy kempingowe, mogą spędzać w nich całe wakacje. Nocować można także w wynajmowanych domkach letniskowych lub pod namiotami. Wygodny, 4-osobowy namiot z tropikiem waży aż 20 kg i wymaga dużo wysiłku podczas rozkładania.

Co wchodzi w skład niezbędnika kempingowego? Zapasy jedzenia stanowią puszki i konserwy. Wiele z nich jest sprzedawanych bez etykiet, dlatego wnętrze przeważnie stanowi niespodziankę. Do otwarcia konserwy potrzebny jest otwieracz, a do jej zjedzenia łyżkowidelec. Ciepłe posiłki przygotowuje się na kuchence turystycznej, zasilanej butlą gazową. Herbatę z kolei można łatwo przyrządzić z wykorzystaniem specjalnej grzałki. Miłośnicy wody gazowanej mogą przygotować ją samodzielnie za pomocą saturatora. Wystarczy do tego woda z kranu i naboje z CO2.

Gadżetem absolutnie niezbędnym pod namiotem jest latarka. Dzięki niej można nie tylko znaleźć odpowiednie drewno na ognisko czy pójść wieczorem za potrzebą, ale także czytać do późna książki czy bawić się w namiocie. Rozrywkę dostarcza radio tranzystorowe, karty do gry oraz elektroniczne gierki. Popularnymi grami z wykorzystaniem talii kart są m.in: makao, gra w pana, remik, oczko czy popularna również dziś wojna. Na urządzeniach do gry można z kolei zagrać w słynną rosyjską grę, w której wilk podbiera kurom jaja.

Sprawdź książkę wspomnieniową dla osób z rocznika 1973, a także posty o najpiękniejszych szlakach w polskich górach czy o kempingach w USA 🙂

Korzystaj z faktu, że obecnie mamy znacznie większe możliwości podróżnicze!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *